Wcześniej szyłyśmy poduszeczki w ramach akcji "Serce od Serca", ale służyły one tylko paniom po mastektomii. Pani Monika Ksepko spotykała się z innymi pacjentkami i słyszała od nich, że też ucieszyłyby się z kolorowych poduszeczek. W ten sposób powstały poduszeczki w kształcie prostokątów, które mogą być używane na różne sposoby.
Dzisiejsze spotkanie było okazją do rozmów o chorobie nowotworowej, jej leczeniu i pomocy jakiej mogą potrzebować zarówno pacjenci jak i ich rodziny. Wykorzystałyśmy też je, aby przekazać pacjentkom Białostockiego Centrum Onkologii ok. 100 poduszeczek przez nasz uszytych.
Nasze serca są szeroko otwarte!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz